czwartek, 24 marca 2011

Przesilenie wiosenne

Myśli nieuczesane
Od kilku dni mamy kalendarzową wiosnę. W ten weekend wracamy do czasu letniego, a mnie tymczasem dopada jakaś niemoc. Dzisiaj miały być "ciężary", a skończyło się jak... zawsze w takim przypadku ostatnio, czyli odpuszczeniem. Nie mam serca do siłowych ćwiczeń. Mam nadzieję, że po starcie w Półmaratonie Poznańskim wrócą chęci.
Run or not run?
Nie ma o czym pisać ;-).
Music is the key
Taki kawałek mi dzisiaj przyszedł do głowy. Uwielbiam tego gościa (słuchać) ;-).

Przeczytano
Trochę poczytałem ostatni "Wprost", a także część rozmowy Teresy Torańskiej z posłem Brudzińskim. Ta rozmowa wkrótce pewnie zawiśnie w całości na stronach portalu gazeta.pl.
Man of the day
Guru po raz drugi chyba, ale całkiem zasłużenie. Tym razem za nagrodę Fair Play PKOL.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz